Grają ballady, folk, piosenki rosyjskie, muzykę klezmerską. Zaczynali od spektakli teatralnych Wspaniałego Teatru Bez Nazwy, bo żywa oprawa muzyczna wnosiła do sztuk teatralnych dodatkowy, niepowtarzalny element. Na początku nieśmiało, z czasem rozbudowując swój repertuar, tworzyli odrębny byt artystyczny. Dziś mają rzeszę wiernych fanów, którzy nie opuszczą żadnego ich koncertu.
Jak sami o sobie skromnie mówią, nie są muzykami. Grają to, co lubią i czasem zadziwia ich rosnąca popularność. „Rzeczywiście – nie płacimy nikomu za to, żeby nas przyszli posłuchać, przychodzą i ponownie zapraszają, co jest jeszcze bardziej dziwne” - mówi Michał Kozłowski z Kapeli.
Podczas jubileuszu były kwiaty, gratulacje, statuetki, wierni fani, wśród nich nie mogło zabraknąć gospodarza gminy. „Bez sformalizowania, grupa społeczników potrafi przez tyle lat to utrzymać, rozwijać, wchodzić na coraz wyższy poziom. Mają wielu przyjaciół, promotorów, opiekunów i dlatego im się udaje, ale mają pasję, a jak jest pasja, to można to osiągnąć” - podkreśla wójt gminy Gietrzwałd Jan Kasprowicz.
Kapela Wspaniałego Teatru Bez Nazwy to niezwykłe zjawisko artystyczne. Fenomenalny zespół, którego brzmienie wpisuje się idealnie w warmiński krajobraz gminy Gietrzwałd.